Hej Kochani ! Dzisiaj coś z zupełnie innej beczki :) Postanowiłam dać Wam znać jakie promocje można spotkać w Empiku a w tym lubelskim to już w ogóle szał wyprzedaży, ale powoli... :)
W sobotę wraz z koleżanką z roku zerwałyśmy się po seminarium z wykładu i udałyśmy się do niedawno otwartego Outlet Center, moją szczególną uwagę przykuł ogromniasty EMPIK ;)
Obecnie jest wyprzedaż - 50% na większość przedmiotów do kuchni i z wyposażenia wnętrz.
Jak wielkie było moje szczęście, gdy ujrzałam w nim poprzednie kolekcje :)) Przegapiłam kolekcję POPART a tutaj była praktycznie dostępna w całości :)
Marzył mi się biały porcelanowy pistolet ale niestety był mocno zarysowany więc mimo kuszącej ceny jednak go nie przygarnęłam, Do domu zabrałam za to aparat - skarbonkę ;)
Stwierdziłam,że Nowy Rok to dobra okazja na rozpoczęcie odkładania kasy na czarną godzinę (..lub wymarzoną czarną torbę Wang-a ^^ ) tak czy inaczej skarbonkę już mam więc teraz pozostało mi tylko trzymać się postanowienia :)
Skarbonka początkowo kosztowała 19,99 ale objęła ją kwota - 50% więc niecałe 10 zł :)
Tak skarbonka prezentuje się na półce ;) Kto wpada na mojego Facebook-a czy Instagrama już dobrze zna tą własnoręcznie wyremontowaną ściankę no i osobiście montowane za pomocą wiertarki udarowej płyty z IKEA :)
(lampki kupione na dniach, urzekły mnie swoją kuleczkową strukturą no i ceną, tanie były jak barszcz ;) )
Kolejną zdobyczą był OBRAZ - nadruk na płótnie ;) dostępne były 3 wzory do wyboru , ale to hasło jakoś najbardziej mi odpowiadało :) .
Kolekcja tych plakatów dostępna była we wszystkich EMPIKACH jako nowość na przełomie października. Pamiętam, bo wpadłam wtedy do nich po książki dla siebie i kochanego Father-a i nie byłam finansowo przygotowana na dodatkowe zakupy, gdy za parę dni ponownie ich nawiedziłam, obrazów już nie było.
Dlatego cieszyłam się jak dziecko gdy spostrzegłam je na samiusieńkiej górze wielkiego regału ;) a gdy po wdrapaniu się na szczyt ujrzałam naklejkę -50% to już prze-szczęście nie pozwoliło mi zostawić go biednego w tym sklepie.
Obraz początkowo kosztował 27,90 :) po obniżce -50% jakieś 14 zł :)
Żebyście nie zarzucały mi,że z okazji świąt o nikim nie myślę i kupuję tylko sobie takie skarby do pokoju :) ( mimo iż prezenty świąteczne są w fazie loadingu)
..więc jako miłośniczka porcelany w stylu lat 60-70 :) musiałam obowiązkowo przygarnąć też kubeczki :) biedne 5 szt stało i mrugało do mnie z metalowej szafy...
Wprawdzie kolor nie mój bo... brązowy a ja kocham wszystko co czarne, srebrne, białe itd ;) ale jest to kolor czekolady którą również uwielbiam więc - TO ONE MNIE KUPIŁY :)
Kolekcja "cucini" -(wujaszek google oznajmił mi ,że to kucharz po włosku ;) )
Kubek w początkowej cenie 6,90 - przecena -50% więc zapłaciłam za sztukę 3,45
Kubki nadają się do mycia w zmywarce i do stosowania w mikrofalówce ;)
( zmywarki nie posiadam,mikrofalówki nie preferuję ale może któraś z Was szuka takiego więc szczerze polecam bo wykonane są z prawdziwej, ciężkiej "nie figurkowej" porcelany :))
Ok! Dnia następnego będąc z Maćkiem w Rossman-ie po nowy eyeliner i kupując trochę rzeczy dla nas ;) zbłądziliśmy z kursu i udaliśmy się do Home&You :)
O ile zawsze to miejsce traktuję jak taką małą świątynie piękności to tym razem urzekło mnie naprawdę niewiele ;) Chyba na starość robię się bardziej wybredna, tzn. wymagająca :)
Nie wiem czy też tak macie ale ja jestem totalna fanką geometrii ( broń Boże symetrii), uwielbiam trójkąty, kwadraty, ostrosłupy, graniastościany, piramidościany itp :) Kocham użyteczne zastosowanie origami lub nawiązanie do niego w przedmiotach codziennego stosowania np. w wazonach, kubkach, doniczkach, lampach , ramkach itp :)
Zrozumienie zapewne zakup tego fantastycznego Koliberka ;) Może kolory nie są moje, nieco opływają w kicz ale ta figurka jest własnie z rodzaju tych kansiastych i zapragnęłam ją mieć w swoim pokoju :)
Początkowo planowałam pomalować ją na srebrno, ale im dłużej na nią patrzę to nie wiem czy to dobry pomysł...
Jak myślicie malować ją na biało ?
Jako , że płaciliśmy SODEXO musiałam dokupić coś za 39 lub 9zł.niestety tym razem nie widziałam tam zbyt wiele dla siebie, myślałam o jakimś miłym stalowym pledzie ale wszystko totalnie syntetyczne i cienkie, które zapewne po praniu nakarmiłoby tylko śmietnik... więc odpuściłam...
Maciuś dobrał mi przedmiot do bonu. Początkowo nie byłam przekonana, ale po ułożeniu go na komodzie ;) zmieniłam zdanie ;)
Serduszko mimo iż wygląda na metalowe jest z porcelany, ma porowatą fakturę i iskrzy w świetle niezwykle mocno :)
Na serduszku widnieje kwota 15 zł ale przy kasie zapłaciliśmy za niego 13 zł, dopytywałam dlaczego ale Kasjerka poinformowała mnie,że taką mają ofertę ;)
(uuu... ale Wam prześwietliłam ohydnie zdjęcie)
Po powrocie do domu okazało się,że łóżku czekały jeszcze dwie poduszeczki z H&Y :)
Macie Pepco obok siebie ? orientujecie się jakie teraz mają dodatki do domu ? Może, jesteście z Lublina i znacie miejsca gdzie można znaleźć piękne gadżety :) ?
A może strony internetowe ;) ?
Dajcie znać i podpowiedzcie mi czy malować Kolibra na biało lub srebrno :)
Coś przypadło Wam z moich zakupów, widziałybyście coś u siebie ?:)
__________________________________________
DZIEWCZYNY JAK TYPOWA KOBIETA POSTANOWIŁAM NA KONIEC POCHWALIĆ SIĘ WYGRANĄ :) Wygrałam niedawno w rozdaniu u Home on the hill 3-LUNCHBOX'y.
Dotarły do mnie aż 3 ! Każdy w innym kolorze ;) Niebieski, seledynowy i biały :)
Kolory są zdecydowanie ładniejsze niż na opakowaniu,"żywsze" ;)
każdy Lunchbox składa się z 3ch części :
dwie naprawdę duże i głębokie miseczki :)
oraz pokrywa z gumką ( regulującą odprowadzenie ciepła) i porządnym zapięciem :)
Jak podoba się Wam moja wygrana ? W czym nosicie jedzonko ? Rodzice i mój kochany M. śmieją się,że nagroda była mi pisana - i teraz nie wymigam się już od noszenia jedzenia do pracy :)
Nie chwaliłam się bo najzwyczajniej nie było czym ale dotychczas był to plastikowy " szkolny" pojemnik na "kanapki" w którym upychałam sałatkę a jeszcze częściej śniadanie stanowiła butelka wody + Kubuś marchewka/banan/ brzoskwinia ;)
Teraz "zacznie się dożywianie Madzi" :)
____________________________________________
PS. Skarby bo zapomniałabym ! Skoro mnie spotkała wygrana więc i ja planuję ROZDANIE JESZCZE W TYM ROKU :) Zapraszam do OBSERWACJI bloga i facebook-a bo tam podam termin rozpoczęcia i zakończenia konkursu ;)
Ściskam :*
Jejku jakie cudowności zakupiłaś! A już byłam taka obrażona na Outlet Center, bo na otwarciu się nie popisali ilością otwartych sklepów, a tu proszę taka miła niespodzianka! Chyba muszę prześwietlić tamtejszy Empik, bo na oficjalnym otwarciu nie był ,,otwarty" :)
OdpowiedzUsuńNie maluj Koliberka, bo jest śliczny w oryginale i jeszcze przedobrzysz :D a co do Pepco, to ostatnio nic nie zwróciło mojej uwagi, ale wiesz - też się wybredna zrobiłam więc może dlatego :)
Otwarcie było chyba 5 grudnia a ja przesiadywałam akurat zdala od LUblina 6 rano miałam zawitać ale w końcu wcześniej jechałyśmy do Chełma na spotkanie i nie było na to czasu... dopiero w sobotę się skusiłam :) jest parę fajnych sklepów , chociaż Empik i ten drugi z porcelaną wydają się najlepsze ;)
Usuńno własnie trochę się teraz obawiam sprayowania :) kolory zaczęły mnie przekonywać :)
Podobają mi się te kubki, ale ja też bym je wolała w innym kolorze :)
OdpowiedzUsuńKoliber teraz jest ładny, srebrny również by się dobrze prezentował. Ja byłam wczoraj w Pepco w Olimpie, ale raczej nic interesującego nie znalazłam
O to dobrze,że piszesz :) bo własnie w te rejony Czechowskie chciałam się zapuszczać :) czyli jeszcze raz w poniedziałek lub wtorek nawiedzę O.Center ;) Kubki byłyby fajne blado-szare lub takie lekko brzoskwiniowe ;)
UsuńTakie przeceny to ja rozumiem. Kubki nasunęły wspomnienia, moja koleżanka takie miała. W podstawówce często lądowałyśmy u niej na herbatce z sokiem malinowym. A koliberka machnęłabym na biało :)
OdpowiedzUsuńKubeczki sprawują się wyśmienicie ;) stały się moją alternatywą dla szklanek na mrożoną kawuśkę :)
Usuńzapragnęłam mieć taką skarbonkę!
OdpowiedzUsuńmusiałam znaleźć coś szałowego co zmobilizuję mnie do wrzucania do niej gotówki :)
Usuńkubki to są fantastyczne :) muszę się do LBN na zakupy wybrać :p
OdpowiedzUsuńa to zapraszam :) będzie okazja na tą kawę wyskoczyć :DD
UsuńJak to wszystko wspaniale wygląda :) Uwielbiam takie dodatki:) U mnie jest tylko Pepco , czasami znajdzie się tam coś fajnego :)
OdpowiedzUsuńśliczne były te domki-kalendarze ;) szkoda ,że akurat nie mam Pepco bliżej, gdy wreszcie sie wybrałam i ogarnęłam już wszystkie zostały wysprzedane :(
UsuńTeż wczoraj byłam w empiku i nie mogłam się zdecydować co kupić bo miałam bardzo ograniczony budżet ale zdecydowałam się na akcesoria kuchenne, każde ze 5 zł- interes życia :)
OdpowiedzUsuńEmpik najwidoczniej potrafi zaskoczyć ;) mnie chyba jutro czeka ponowna wyprawa ;)
UsuńŚwietne dodatki!
OdpowiedzUsuńZaczynam mieć coraz większego bzika na ich temat ;)
Mnie już dawno ta mania dopadła ;) zresztą uwielbiam wystrój wnętrz i rzeczy służące jemu upiększaniu :)
UsuńWidzę, że wszystkie perełki zgarnęłaś, więc nie mam po co jechać ;-p Byłam w outlecie jakieś dwa dni po otwarciu i na największą uwagę faktycznie zasługuje empik. Na kolorówkę Rossmanna radzę uważać, bo kupiłam lakier do paznokci w takiej promocji, że na drugi dzień wylądował w koszu na śmieci. Nawet po godzinie od pomalowania nie wysechł :/ Ptaszek fajny. Choć i biały i srebrny też mi się widzi. Czyli, że nie pomogę :-p Przed świętami raczej czasu nie znajdę, ale zaraz po chyba się wybiorę na drugi koniec miasta po jakieś empikowe cudeńka :-)
OdpowiedzUsuńhaha :D nie tak dużo zgarnęłam :) ale dzisiaj byłam ponownie i faktycznie przebrane rzeczy :) dlatego obłowiłam się w innym butiku :) 5 sweterków z zary i veromody w sumie za 129zł :) szał ciał - cieszę się jak dziecko :) jednak warto było zasuwać przez całe miasto :)
UsuńBardzo fajne rzeczy utrafiłaś :) Skarbonka przypadła mi najbardziej do gustu :)
OdpowiedzUsuńa dziękuję :) skarbonka z przymrużeniem oka :) ale gdy nie mam okularów juz pare razy złapałam po nią do pstrykania zdjęć ;)
UsuńSama bym kupiła kilka z tych rzeczy. Szczególnie tę skarbonkę i tego uroczego koliberka! <3
OdpowiedzUsuńto jednak nie zwariowałam do reszty :) sa ludzie którym też się te przedmioty podobają :D
UsuńAle cuda upolowałaś :-D Byłam dziś w Pepco, ale nie widziałam nic ciekawego szczerze mówiąc. Mają pudelka na biżuterię w nowych kolorach i kieliszki z czarnymi nóżkami dosyć fajne, -30% na biżuterię i w sumie nic więcej nie przykuło mojej uwagi.
OdpowiedzUsuńDzięki Estera za informację :) kieliszki chyba widziałam w gazetce :) faktycznie ładne a co do biżuterii to raczej nie potrzebuje pudełek, póki co przeznaczyłam na nią szufladę w mojej gigant komodzie ;) kiedyś trzymałam w małych pudełkach ale nie potrafiłam nic znaleźć :( jest taka ładna skrzyneczka w H&Y ale trochę za dużo sobie liczą za taki kuferek :)
UsuńTa skarbonka jest cudowna <3
OdpowiedzUsuńteż mnie oczarowała :)
OdpowiedzUsuńŚwietne te przeceny, własciwie to teraz wszędzie mają, nie mogę doczekać się wypłaty, ahh *o*
OdpowiedzUsuńMam ten sam problem :) tez na wypłatę czekam ^^ to mnei jednak blokuję ;P
UsuńBardzo mi się podobają takie obrazy z nadrukami, super są :)
OdpowiedzUsuńtez je uwielbiam, cudnie prezentują się też plakaty :)
UsuńAle cudne perełki :)
OdpowiedzUsuńdzięki :)
Usuńfajne zakupy :)
OdpowiedzUsuńdzięki :) jestem bardzo zadowolona :)
UsuńLUNCHBOX'y są genialne :)
OdpowiedzUsuń