Hej Kochane !
W ubiegłą sobotę miałam przyjemność ponownie odwiedzić Chełm, jeśli jesteście ze mną od dawna to zapewne pamiętacie huczne Mikołajki u Gessler ;D ( a jeśli nie to zapraszam do nadrobienia zaległości :D) W roli wspaniałych organizatorek spisała się wtedy Klaudia i Marta :) Dziewczyny to prawdziwe profesjonalistki , udowodniły to również tym razem :) Ale zacznijmy od początku... :)
Jak już zdążyłam się wygadać, organizatorkami były Klaudia i Marta. Dziewczyny jako miejsce obrały stosunkowo niedawno otworzoną L.A. CAFE Chełm.
Cóż mogę napisać o samej kawiarni ? Miejsce całkiem łatwe do odnalezienia na mapie ( nawet dla prowincjuszy :P), w środku niezwykle przytulnie ( cegła na ścianie to jest miejsce w którym czuje się najlepiej) , obsługa sprawna i sympatyczna, ciasto różnorodne a mrożona herbata i latte fenomenalne szczególnie mogę polecić mrożoną mango i bananowe latte ;) Był tez prowiant na drogę ale o tym może później :)
Spotkanie rozpoczęło się o 12.00, również w samo południe obecnością zaszczyciła nas Wiola K. właścicielka znanego (przynajmniej lubelskim amatorom pięknych woni) Imperium Zapachów. Swoją działalność prowadzi z narzeczonym, widać,że jest ekspertem a cudowne aromaty są jej wielką pasją. Cudownie było posłuchać kogoś kto uwielbia swoją pracę :)
Wiola na spotkanie przybyła z przeogromną ilością świec, wosków, samplerów no i oczywiście tumblerów Kringle Candly, na punkcie jednego z nich zwariowałam <3 ! Zamierzam już na dniach odwiedzić ul.Orkana 4 i zdobyć to cudeńko :)
W trakcie prezentacji stale poznawałyśmy praktyczne porady, Wiola zdradziła nam trochę sekretów dotyczących palenia, zwróciła naszą uwagę m.in. na błędy oraz powody dlaczego świeca nie spełnia oczekiwań.
Rozpoczęło się wąchanie i poszukiwanie upragnionych aromatów :)
Po długich poszukiwaniach wreszcie znalazłam faworytów ;) Co mnie zdziwiło ulubione zapachy znalazłam w Village Candle :)
Vanilla Caramel Swirl
Cranberry Grapefruit
Blueberry Muffin
Black Cherry
Raspberry Vanilla
Spellbound (Kringle Candle)
Espresso Crema ( Kringle Candle)
Na koniec spotkania z Imperium Zapachów, Wiola podarowała wszystkim uczestniczkom prezenty, oprócz paczuszek mogłyśmy same wybrać sobie zapach który zabrałyśmy do domu :)
Długo się zastanawiałam co wybrać, wahałam się między Spellbound a Cherry Vanilla ale w końcu wybrałam lody wiśniowo-waniliowe !
Jak zwykle w gronie Dziewczyn nie można się nudzić, był czas na pogaduchy, pycha jedzonko i aromatyczną kawę :)
Czas gonił nas nie ubłaganie, więc Klaudia rozpoczęła rozdawanie prezentów od sponsorów.
( moje najlepsze zdjęcie ze spotkania ;D )
Oczywiście nie byłybyśmy sobą gdyby naszemu spotkaniu nie przyświecała jakaś dobroczynna idea :) Tym razem postanowiłyśmy pomóc psiakom i kociakom ze Stowarzyszenia Chełmska Straż Ochrony Zwierząt.
O Nawet jeśli nie planujecie posiadania nowego zwierzaka, ale macie odpowiedzialnych znajomych którzy pragną mieć swojego futrzaka to polecajcie tą stronę , kochane maluchy czekają na prawdziwy dom i najlepszego przyjaciela :)
Spotkanie minęło błyskawicznie , mimo małej liczby osób nie było okazji aby się nagadać tak jakby się chciało :) Wierzę,że wkrótce spotkamy się ponownie i nadrobimy :) może tym razem uda się w Lublinie :)
Na koniec nasza wspaniała grupka :)
od lewej :) Klaudia ,Asia ,Monika , Karolina, Marta, ja , Marzena, Małgosia :)
PS. ...wracając do prowiantu bo przecież musiałam jeszcze coś nabyć dla siebie i M. ;)
W L.A. Cafe Chełm znajdziecie też inne łakocie, np. te chmielowe ;) Kawiarnia bogata jest w piwa URSA , nabyłam Dwa Misie i Renegata :) Miśki smakowo wkomponowały się idealnie w moje gusta :)
_____________________________________________________________________
Jeśli jesteście zainteresowane co dokładnie znalazło się w moich paczuszkach to zapraszam na następny post :) będzie o sponsorach , jakości kosmetyków i innych produktów jakie dostaję bloggerki na spotkaniach :)
___________________________________________________________________________
* Daję znać,że do końca rozdania zostały 4 tygodnie :)
Każdy ma szanse wygrać a nagroda rośnie w siłę:) zachęcam więc do udziału :)
Cherry Vanilla Swirl
Lemon Pound Cake
Palm Beach
Tea Time
Lemon Pound Cake
Palm Beach
Tea Time
Spellbound (Kringle Candle)
Espresso Crema ( Kringle Candle)
Na koniec spotkania z Imperium Zapachów, Wiola podarowała wszystkim uczestniczkom prezenty, oprócz paczuszek mogłyśmy same wybrać sobie zapach który zabrałyśmy do domu :)
Długo się zastanawiałam co wybrać, wahałam się między Spellbound a Cherry Vanilla ale w końcu wybrałam lody wiśniowo-waniliowe !
Czas gonił nas nie ubłaganie, więc Klaudia rozpoczęła rozdawanie prezentów od sponsorów.
O Nawet jeśli nie planujecie posiadania nowego zwierzaka, ale macie odpowiedzialnych znajomych którzy pragną mieć swojego futrzaka to polecajcie tą stronę , kochane maluchy czekają na prawdziwy dom i najlepszego przyjaciela :)
Spotkanie minęło błyskawicznie , mimo małej liczby osób nie było okazji aby się nagadać tak jakby się chciało :) Wierzę,że wkrótce spotkamy się ponownie i nadrobimy :) może tym razem uda się w Lublinie :)
Na koniec nasza wspaniała grupka :)
od lewej :) Klaudia ,Asia ,Monika , Karolina, Marta, ja , Marzena, Małgosia :)
PS. ...wracając do prowiantu bo przecież musiałam jeszcze coś nabyć dla siebie i M. ;)
W L.A. Cafe Chełm znajdziecie też inne łakocie, np. te chmielowe ;) Kawiarnia bogata jest w piwa URSA , nabyłam Dwa Misie i Renegata :) Miśki smakowo wkomponowały się idealnie w moje gusta :)
Jeśli jesteście zainteresowane co dokładnie znalazło się w moich paczuszkach to zapraszam na następny post :) będzie o sponsorach , jakości kosmetyków i innych produktów jakie dostaję bloggerki na spotkaniach :)
___________________________________________________________________________
* Daję znać,że do końca rozdania zostały 4 tygodnie :)
Każdy ma szanse wygrać a nagroda rośnie w siłę:) zachęcam więc do udziału :)
spotkanie musiało być rewelacyjne! :D
OdpowiedzUsuńW takim gronie nie mogło być inaczej :))
UsuńSorki że pytam, w którym Chełmie było to spotkanie? Czyżby w woj. Lubelskim?
OdpowiedzUsuńTak w lubelskim 😊
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńIle to ja wakacji w Chełmie spędziłam! Uwielbiam ten rynek ze studnią i wycieczki do kopalni kredy <3
UsuńTo skoro bywałaś w Chełmie to i obowiązkowo musisz się wybrać do mnie do Lublina :)))
UsuńAle cudowności. Cóż, muszę się przyznać, że dzielę z Wami nałóg i też palę :)
OdpowiedzUsuńale wredne z nas palarki ;) aby nie napisać palaczki :D
UsuńByło świetnie, a te słodkie zapachy bardzo mnie uwiodły :) Będzie palenie ♥
OdpowiedzUsuńOj tak :) Świetnie się Marzenka bawiłam :) ... i jeszcze raz dzięki za transport ;)
UsuńAz tu poczułam te wszystkie zapachy :)
OdpowiedzUsuńzapachów było mnóstwo :) wszelakich :) nawet taki wybredniś jak ja znalazł mnóstwo aromatów dla siebie :)
UsuńŚwietna relacja Kochana ;) Spotkanie na prawdę się udało ;) ja chyba nawet jutro skoczę do Imperii Zapachów ;)
OdpowiedzUsuńja już wykorzystałam swój rabat :) wszystkie zapachy trafione w 100% :)
UsuńAle Wam fajnie :D Też bym chciała dostać się kiedyś na takie spotkanie i mieć okazję poznać inne bloggerki. Również mam w planach w najbliższym czasie odwiedzić Imperium Zapachów i kupić sobie woski :) Pozdrawiam gorąco :*
OdpowiedzUsuńMoniś spotkanie było naprawdę wyśmienite :) Widzimy się w czwartek :) wreszcie będzie okazja poznać się osobiście :) również pozdrawiam i ściskam :*
UsuńJak ja wam zazdroszczę tego spotkania! :)
OdpowiedzUsuńSame byłyśmy zaskoczone ilością bogactw jakie dostarczyła Wiola na spotkanie :)
UsuńAle musiałaś świetnie się bawić. No i atmosfera iście pachnąca! :D Proszę, daj znać jak się sprawuje podkład Catrice. Po tym jak wycofali mi PhotoFinish zaczęłam zastanawiać się nad zakupem właśnie tego, ale mało jeszcze opinii o nim słyszałam :)
OdpowiedzUsuńKlaudia!Oczywiście,że świetnie się bawiłam :) zresztą moje głupie miny i pozy świadczą o braku spinek :) Z Dziewczynami naprawdę jest wesoło i przesympatycznie :) aż chciałoby się już wybrać na kolejne ^^
UsuńO podkładzie już rozmawiałyśmy :) więc jak coś odezwę się na facebooku :)
Było mi bardzo miło poznać Was osobiście :) Twoje rzęsiska śnią mi się po nocach :D
OdpowiedzUsuń:* Małgosiu cała przyjemność po mojej stronie :) szkoda tylko,że tak daleko siedziałyśmy od siebie, nie było okazji bardziej się nagadać , ale może kiedyś będzie okazja do nadrobienia :) hihih dzięki :)) fakt są dosyć długie bo ostatnio przestałam je podcinać :))
UsuńCieszę się, że spotkanie się udało! :) Również uwielbiam słodkie zapachy Yankee Candle
OdpowiedzUsuńw słodyczy drzemie siła :D
UsuńAle musiało być to pachnące spotkanie. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńAromat czuje do dzisiaj :DD
UsuńKameralne towarzystwo ;)
OdpowiedzUsuńwyborne :)))
Usuńile piwa nakupiłaś :p super, że się podobało, bo starałyśmy się z całej siły :p
OdpowiedzUsuńhahaha :) tylko dwa :) te butelki pstryknięte w lokalu :D Ojj na spotkania robione przez Was można jechać w ciemno ^^ i tak będzie super :)
UsuńPaliłabym! Och chyba bym zwariowała od ilości zapachów ♥
OdpowiedzUsuńTez byłyśmy na skraju :) tyle tych słoiczków, wosków ,że szaleństwo wisiało w powietrzu :D
Usuńile zapachów :D ja też kocham słodkie zapachy i wanilia to jest to co lubię najbardziej :)
OdpowiedzUsuńWiem :) pamiętam wszystkie waniliowe posty u Ciebie ;) sama śledziłam i poszukiwałam tych produktów ze względu na aromat :))
Usuńświetnie że spotkanko Wam sie udało :) troszke szkoda, ze my sie nie mozemy spotkać bo zawsze coś :(
OdpowiedzUsuńKasiu musimy się jakoś spiąć i wreszcie wybrać jakiś termin , póki co najbliższym momementem jest zjazd na uczelni :)
UsuńAleż apetyczne miejsce :) Na takie palenie i ja dałabym się namówić :)
OdpowiedzUsuńTakie palenie tez potrafi uzależnić :)
UsuńDziękuję Ci kochana za ładną fotkę muszę pożyczyć....spotkania w twoim towarzystwie są fantastyczne
OdpowiedzUsuńojej Dzięki Kochana :* teraz to mnie zawstydziłaś i ucieszyłaś jednocześnie ;) Martuś pożyczaj ile tylko chcesz :)
UsuńAle fajnie tam Wam było ! Też bym chciała :) Czekam na kolejny post, bo jestem ciekawa :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
http://martynencjatestuje.blogspot.com/
Czekam więc na kolejny post :) Spotkanie wygląda rewelacyjnie nawet na zdjęciach, sama z chęcią bym się na takie wybrała :)
OdpowiedzUsuńw takim gronie - nie mogło byc inaczej jak fantastycznie :)
UsuńWow, ile dobroci, Joko, Avon..! :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że zabawa była przednia, bardzo fajnie to wszystko wygląda i czekam na post z upominkami, nie mogę się doczekać.
Zapraszam do mnie:
www.fashionforazmariaa.blogspot.com <3
Avon to akurat zamówienie jednej z organizatorek :)
UsuńUfff z kilkudniowym opóźnieniem, ale w końcu tu dotarłam! Wcześniej chyba ten post gdzieś mi wyskoczył na fb, ale stwierdziłam, że skoro o paleniu to pewnie nie mam po co zaglądać :D:D Zazdroszczę spotkania, sama jestem początkującą blogerką, ale z chęcią wzięłabym udział w takim wydarzeniu :)
OdpowiedzUsuńPamiętaj,że u mnie nic nie jest oczywiste do końca jeśli chodzi o tytuły :) W spotkaniach może brać tak naprawdę każdy udział nie liczy się staż bloggerski a zaangażowanie i pozytywne relacje :)
Usuń