Dzisiaj przychodzę do Was z postem przedstawiającym moje nowości majowe, wprawdzie miesiąc się jeszcze nie skończył, ale budżet póki co na kolorówkę został w pełni wykorzystany, więc nie ma co zwlekać z publikacją :)
Pierwszy tydzień maja to oczywiście promocja Rossmanna która w mniejszym lub większym stopniu owładnęła spore grono. Mimo kuszących cen i mrugającej kolorówki, nie popłynęłam z zakupami... aż tak bardzo :) w dalszym ciągu podtrzymuję postanowienia z posta "Sprzątnij w weekend kosmetyczkę" i nie kupuję niczego (po za tuszami) na zapas ;) Jedno się kończy - nabywam drugie :)
Ale dosyć gadania przejdźmy do konkretów :)
Na początek nagroda za wygraną w konkursie : Legendarne spojrzenie na Wizaż.pl
W tym przypadku Maybelline się postarało :) szkoda tylko,że nagroda za konkurs facebookowy nadal nie dotarła, minął ponad miesiąc, ale czekam dalej ;)
Podkład który przywiozłam z wyprawy do Chełma :) Luksusowy jedwabisty fluid IDEALface marki INGRID. Kolor niezwykle jasny, prawdziwa gratka dla bledziocha takiego jak ja ;)
Dzięki Czarnulkaa ! moja twarz wreszcie wygląda normalnie ;)
Paletka do brwi Sleek - Brow Kit w odcieniu Extra Dark ( e-kobieca.pl) wprawdzie jest marcowym prezentem ze spotkania bloggerek ale dopiero w tym miesiącu zaczęłam jej używać i szczerze - pokochałam ten produkt ;) Już niebawem napiszę o niej więcej, jesteście zainteresowane recenzją ?
Cień w kredce Rimmel Scandaleyes w odcieniu Blamed Blue. Szczerze to nie wiem dlaczego ją kupiłam, nigdy nie maluję oczu w takich kolorach ale zakochałam się w jej barwie i pigmentacji.
Planuję nosić ją na dolnej linii :) Póki co dojrzewam do decyzji :)
Eye brightener z firmy Lovely, mój w odcieniu 01 - pierwsze co to cena, zdobyłam go za ok. 3,50 w promocji Rossmanna, efekt daje ładny, nakładam go pędzelkiem bo niestety ma tendencje do rolowania.
Puder Lasting Finish w odcieniu 001 Light Porcelain marki Rimmel - gdyby nie fakt,że kolor średnio się ma do porcelany a już tym bardziej do jasnej to zostałby moim ulubieńcem. Ładnie matuje, na mojej suchej cerze w idealnym stanie wytrzymuje dobre 8-10 godzin.
Po zielonym tuszu Eveline bioFormuła ( który okazał się totalnym hitem) zapragnęłam mięć coś nowego z ich firmy.
Długo zastanawiałam się przy doborze mascary w dłoniach trzymałam L'Oreala Million Lashes So Couture black i Eveline Big Volume.
Zaryzykowałam i wzięłam w ciemno B.V. bo zainteresowała mnie szczoteczka. Póki co kończę bioFormułę i biorę się za złotą siostrę.
W poście o promocjach Rossmannowych wspominałam, że bardzo chciałabym przetestować rozświetlacz z WIBO - Diamond Illuminator.
Ku mojemu ogromnemu zaskoczeniu trafiłam na niego już pierwszego dnia promocji ! Wzięłam w ciemno bo cena niewielka ok.5 zł.
Niestety w transporcie uległ uszkodzeniu ( mimo, iż nie był stuknięty) po wyjęciu z woreczka całość rozsypana była w drobny mak... musiałam zreaktywować go czystym spirytusem, póki co wygląda tak jak na zdjęciu poniżej, rozświetlenie ładne mimo iż odcień troszeczkę za ciepły dla bledziocha.
Oczywiście nie byłabym sobą gdybym nie skorzystała na promocji i nie kupiła eyelinerów.
Kreska to u mnie podstawa makijażu,więc zdecydowałam się ponownie na zakup rewelacyjnego Master precise i troszkę gorszego jak się okazało później Scandaleyes.
Kolejny fantastyczny fluid dla bledziocha - tym razem Lirene myClor Code w odcieniu przeznaczonym do typu urody ZIMA, czyli dokładnie takiego jak mój :) Jest to już drugie opakowanie w mojej kosmetyczce.
Pierwsze dostałam od Siouxie za co jej też bardzo dziękuję :*
Ostatni hit dla jasnej cery to korektor Perfect Stay firmy ASTOR, mój w odcieniu 001, niestety kolor jest o ton za ciemny dla mojej skóry ale to i tak obok MAC-a najjaśniejszy z jakim możecie się spotkać w stałej ofercie drogerii i perfumerii.
Na koniec dzisiejsza świeżynka jaką dostałam za wygraną w konkursie MARY KAY.
3 produkty + kosmetyczka, cena zestawu to 199zł, po otworzeniu pudełeczek wiem,że wybrałam najlepszą kombinację :) ale o Mary Kay już niebawem...
...i to by było na tyle :)
Dajcie znać czy stosowałyście któryś z tych kosmetyków oraz której recenzji jesteście najbardziej ciekawe :)
Na dniach gigantyczny post dla posiadaczek jasnej cery :)
ściskam :*
Całkiem sporo tych rzeczy ale ja się obawiam że gdybym położyła razem wszystko co kupiłam w tym miesiącu byłoby tego 2 x tyle .. ale ciii mój mąż nic nie wie :P
OdpowiedzUsuńja nadal wychodzę z założenia,że muszę najpierw zużywać a dopiero później nabywać inne :) Ograniczyłam się maksymalnie :)
UsuńFajowskie nowości! Też się muszę zabrać za taki post, bo trochę się tego nazbierało :) co do Mary Kay to swego czasu byłam konsultantką, wiec trochę z ich asortymentu miałam i musze przyznac, ze to świetna firma , nie umywa sie do innych katalogowych :)
OdpowiedzUsuńPrzetestowałem kosmetyki i zgadzam się z Tobą w 100 %
UsuńPięknie wydane, wysokiej jakości opakowanie a sam kosmetyk zadowalająco dobry 😃
tez kupilam kilka z tych produktów ;]
OdpowiedzUsuńMuszę w wolnej chwili sprawdzić co Ci przybyło ;-)
UsuńIle cudowności! Mary Kay ciekawi mnie najbardziej ;) Ja swojego Diamond Illuminatora szukałam w 4 drogeriach 3 dni ;)
OdpowiedzUsuńAle jak się domyślam jest już w Twoim posiadaniu ;-) o M.K napisze już nie długo ;-)
UsuńNowości nigdy mało :) Ja aż się boję zestawić wszystko co kupiłam w maju razem. Było by tego jeszcze więcej niż w ostatnim takim wpisie na blogu :)
OdpowiedzUsuńPromocje W drogeriach kusiły, zniżki sprzyjały zakupom, ja starałam się wziąć mało, mam tego sporo a nie chce już chomikowac :-)
UsuńTy szalałaś z kosmetykami do oczu, ja popłynęłam w lakierach :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie, że fluid się spisuje :)
Wspaniale mi doradzilaś :-* ja to przestaje kupować lakiery bo myślę już na poważnie o zakładaniu hybryd :-)
UsuńWspaniale mi doradzilaś :-* ja to przestaje kupować lakiery bo myślę już na poważnie o zakładaniu hybryd :-)
UsuńAle ładny kolor tej kredki do oczu :D A co tam w tych pudełeczkach jest? :)
OdpowiedzUsuńJuż nie długo pokaże ;-)
UsuńWidze wiele fajnych nowości ;)) Czekam na recenzje
OdpowiedzUsuńTrochę jest tych produktów więc z czasem o wszystkim napisze :-)
UsuńMam Color Tattoo w tym odcieniu i przepięknie prezentuje się na powiece w postaci kreski :)
OdpowiedzUsuńJa tak samo używam tego cienia :)
UsuńSkoro we dwie polecacie taka aplikację to i ja muszę spróbować ;-)
UsuńMam B.V i bardziej wolę Loreala. Ale to może dlatego, że szczoteczka BV jest dla mnie za duża :)
OdpowiedzUsuńTo fakt szczotkę ma gigantyczną, chociaż znacznie mniejszą od BOOMek Astora, trochę go używałam i nie jest zły aczkolwiek dla gęstych rzęs może być troszkę kłopotliwy, bo ma tendencję do zlepiania
UsuńTo fakt szczotkę ma gigantyczną, chociaż znacznie mniejszą od BOOMek Astora, trochę go używałam i nie jest zły aczkolwiek dla gęstych rzęs może być troszkę kłopotliwy, bo ma tendencję do zlepiania
Usuńsame ciekawe rzeczy :) uwielbiam color tattoo
OdpowiedzUsuńTeż polubiłam ;-)
UsuńTeż polubiłam ;-)
UsuńMary kay zazdroszcze ;)
OdpowiedzUsuńjeszcze, nie wszystko przetestowałam, ale cienie są obłędne :)
UsuńTe same linery kupiłam, ale już chyba Ci o tym mówiłam. Mam takie same zdanie o nich co Ty :)
OdpowiedzUsuńtak rozmawiałyśmy, już o nich :) Master jak sama nazwa wskazuje jednak wygrał :)
UsuńTen podkład z Ingrid jest świetny ;)
OdpowiedzUsuńDla mnie to była całkowita świeżynka, nie słyszałam o nim, dopiero koleżanki z Chełma dały znać o takim freeku :) i też jestem zachwycona:)
Usuńsporo tych nowości cień kredce też mi się bardzo spodobał :D
OdpowiedzUsuńNiezwykle mocna pigmentacja, jedynym minusem jest struganie, już dwie profesjonalne temperówki się na niej polamaly :-(
UsuńZakupy bardzo udane :) Oj ja w tym miesiącu też zaszalałam...
OdpowiedzUsuńTo wszystko wina promocji ;-)
UsuńŚwietne nowości! :)
OdpowiedzUsuńJestem mega ciekawa kosmetyków Mary Kay *.* napisz o nich szybciutko!
OdpowiedzUsuńhairoutine.com
Będzie o nich już nie długo :-)
UsuńBędzie o nich już nie długo :-)
Usuńjakie cuda CI przybyły same:D ach :D
OdpowiedzUsuńO my god... A myślałam ze ja popłynęłam ostatnio z zakupami :p ja to przy tobie jednak nic. Czekam z niecierpliwoscią na recenzje paletki do brwi sleek - czy nadaje sie dla blondynek? Oraz tuszu z eveline :D
OdpowiedzUsuńNie ma co wykosztowałaś się :) ja jednak mam silna wolę i takich wydatków nie zrobiłam :P
OdpowiedzUsuńCzekam na recenzję tuszu z Eveline ma szczoteczkę idealną dla moich rzęs :)
Całkiem sporo się tego nazbierało, gratuluję wygranej :)
OdpowiedzUsuńSporo tych nowości. Ja poluję na Diamond Illuminator :)
OdpowiedzUsuńSuper nowości :) sporo tego miłego używania :)
OdpowiedzUsuńSuper zakupy! Rozświetlacz z wibo kocham <3
OdpowiedzUsuńmnóóóóóstwo cudownych kosmetyków :) yay :)
OdpowiedzUsuńhttp://coeursdefoxes.blogspot.com/
♥