27.09.2017

WEGAŃSKI BRONZER GOTHAM/ NABLA

W ostatnim wpisie przedstawiałam Wam produkt który  należał do grupy kosmetyków które się kocha ale jednocześnie nienawidzi. Dziś może, nie będzie tak drastycznie ale  też  mój ogromny zachwyt zostanie przełamany jedną, znaczącą wadą.  Zapraszam na spotkanie z Gotham.

SHADE &GLOW - PUDROWY BRONZER/ NABLA GOTHAM, wegański bronzer, konturowanie jasnej cery, chłodny odcień bronzera


WERSJA/ TESTOWANY PRODUKT

SHADE &GLOW - PUDROWY BRONZER/ NABLA - ODCIEŃ GOTHAM

Bronzer kupił mnie swoim kolorem ale też nazwą - GOTHAM. Od razu przypomina mi się dzieciństwo i stosy komiksów od DC Comics, wprawdzie nie nawiązuje do Batmana, ale każdorazowe wyjęcie z toaletki powoduje ogromny zaciesz :) To tak jakbym posiadała  rozświetlacz z Hogwartu :) Dobra koniec tej mojej dziecinady, przejdźmy do  sedna.

SHADE &GLOW - PUDROWY BRONZER/ NABLA GOTHAM, wegański bronzer, konturowanie jasnej cery, chłodny odcień bronzera

OD PRODUCENTA
"Trwały puder bronzujący o aksamitnej konsystencji.Zapewnia efekt skóry muśniętej słońcem. Idealny do konturowania."

SKŁAD
Talc, Mica, Squalane, Zinc stearate, Diisopropyl Sebacate, Capryloyl Glycine, Undecylenoyl Glycine, Tocopherol, Silica, Cocos Nucifera (coconut) oil, Hibiscus Sabdariffa Flower Extract, Gardenia Tahitensis flower, Tin oxide, Alumina, Limonene, Linalool, Parfum (fragrance). +/− (may contain): ci 77891 (titanium dioxide), ci 77491 - ci 77492 - ci 77499 (iron oxides), ci 77742 (manganese violet), ci 77007 (ultramarines), ci 16035 (red n.40 lake), ci 15850 (red 7 lake, red 6), ci 19140 (yellow 5 lake).

SHADE &GLOW - PUDROWY BRONZER/ NABLA GOTHAM, wegański bronzer, konturowanie jasnej cery, chłodny odcień bronzera


OPAKOWANIE
To co zaoferował nam Nabla jest hiper, turbo genialnym pomysłem. Produkt trafia do nas w przezroczystym i nie przesadnie eleganckim pudełeczku z tworzywa sztucznego, to jednak jest mało istotne bo w środku mieści kompaktowa i niezwykle solidnie wykonaną "puderniczkę". Etui jest nieziemskie, ciężkie, masywne i przepięknie wykonane. Z biegiem czasu mogę napisać, że również bardzo trwałe i odporne na zarysowania. 

SHADE &GLOW - PUDROWY BRONZER/ NABLA GOTHAM, wegański bronzer, konturowanie jasnej cery, chłodny odcień bronzera
SHADE &GLOW - PUDROWY BRONZER/ NABLA GOTHAM, wegański bronzer, konturowanie jasnej cery, chłodny odcień bronzeraProdukty Nabli charakteryzuje system Refill, opiera się on na idei wyjmowanych wkładów. Dla mnie jest to mega pomysł, bo sami decydujemy, czy dany produkt chcemy nosić w kompakcie czy w większej paletce z innymi produktami. Powiecie zapewne, zwariowała, jara się tym co jest popularne od dawna. Może i tak, ale ile kosmetyków kolorowych typu róże, bronzery mamy możliwość dokupić jako wkład? Niewiele... Tutaj "sięgając dna" ;) nie musimy znowu wydawać gotówki na etui, a jedynie dokupić nowe wnętrze :) Mega rozsądny pomysł!

SHADE &GLOW - PUDROWY BRONZER/ NABLA GOTHAM, wegański bronzer, konturowanie jasnej cery, chłodny odcień bronzera



ZAPACH/ KONSYSTENCJA/  SPOSÓB UŻYCIA
No tak, możecie mnie zabić ale mój sprytny nos tym razem nie zaznał dobrobytu, nie wyczuł żadnej woni wrogiej a już tym bardziej przyjaznej. Gotham zyskał miano neutralnego pudrowca. 

SHADE &GLOW - PUDROWY BRONZER/ NABLA GOTHAM, wegański bronzer, konturowanie jasnej cery, chłodny odcień bronzera
Konsystencja mnie mocno zaskoczyła, uchylając wieczko ukazało się misterne sweterkowe tłoczenie, które sugerowało,że bronzer będzie miał suchą i mocno zbitą teksturę.. jak wielkim zdziwieniem było pierwsze muśnięcie pędzlem. Niezwykła lekkość i miękkość! Skoro już wspomniałam o muśnięciu, proces aplikacji jest raczej standardowy, najlepiej nakładać do pędzlem do konturowania i rozcieramy puchaczem. Produkt ma dosyć jasny koloryt więc nie ukrywam, że te z Was które posiadają ciemniejszą karnację będą musiały popracować pędzlem z potrójną mocą. Na szczęście produkt fantastycznie się nakłada, nie robi plam nawet przy tworzeniu stopniowania gdzie dokładamy kolejne warstwy. O dziwo, całkiem przyjemnie nakłada się go gąbeczką a w sumie aplikatorem o ostro zarysowanych kantach, później standardowo roztarcie puchaczem.


ODCIEŃ
Zanim go zamówiłam spotykałam się z opinią: ziemisty, szary, nawet trupi. Nie wiem kto wypisuje takie herezję, ale w średniowieczu już płonęły by stosy i rozświetlały są iluminacją okoliczne wioski. Barwa jest piękna, zdecydowanie neutralna. W opakowaniu produkt wygląda na chłodniejszy i bledszy, po nałożeniu na cerę delikatnie oksyduje i zdecydowanie wtapia się w makijaż tworząc drugą, lepszą skórę. Oksyduje delikatnie i nawet u mnie gdzie wszystko wygląda jak cegła ten bronzer wygląda po prostu pięknie. Gotham bardzo ładnie wykonturuje twarz, odrobinę ociepli a nawet doda życia takim bledziochom jak ja :) Ale tu również zaznaczę, że nie będzie to najlepszy produkt dla cery ciemniejszej/ opalonej. 

SHADE &GLOW - PUDROWY BRONZER/ NABLA GOTHAM, wegański bronzer, konturowanie jasnej cery, chłodny odcień bronzera


WYDAJNOŚĆ
Ciężko jest mi określić, waga tego cacka to 3,5 g. Zważając na koloryt mojej cery nie mam potrzeby nakładac go w nadmiarze, zazwyczaj stosuję jedno - dwa muśnięcia na stronę twarzy, ale też nie da się ukryć nakładam go codziennie. Swoją Nable zakupiłam dawno, bo w lutym tego roku. Sławetne zakupy z COLOURPOPUżywałam jej namiętnie ale zdradzałam ją z HD Inglota w No. 505 i powiem Wam, że denkuję oba te produkty :) jak na 8 pełnych miesięcy to naprawdę nieźle (Inglot w połowie swej kosmetycznej drogi wybuchł, ale to już motyw na inny wpis, więc przemilczę temat). 
Myślę, że wydajność będzie tu kwestią sporna i nie chce wydawać jednoznacznej opinii, wszystko zależy od rodzaju konturowania ( mocne, delikatne) od sposobu aplikacji a nawet bazy (podkladu) na jaki go nanosicie, ale nie ukrywam, jeśli chcecie uzyskać nim konturowanie w stylu sióstr Kardashian to czeka Was mozolna praca i półgodzinna gimnastyka operowania pędzlem. 


CENA/DOSTĘPNOŚĆ
Produkt póki co dostępny jest tylko w drogeriach internetowych. Możecie znaleźć go w cenie 48-56zł/3,5g.


PODSUMOWANIE
Piękne opakowanie, doskonały pomysł z wprowadzeniem systemu Refill. Zapach jest dla mnie nie wyczuwalny, ale przyjemny, konsystencja satynowa. Kolor piękny, idealny dla bledziochów, osób ceniących subtelne konturowanie i tych które zawsze cierpią z powodu pomarańczowej oksydacji. Odcień jest zgaszony, wybitnie wtapia się w makijaż i tworzy naturalną, jednolitą całość. Jest łatwy w blendowaniu i nawet osoba dopiero zaczynająca z makijażem raczej nie wyrządzi sobie plam, wręcz przeciwnie produkt jest tak subtelny, że trzeba się sporo nagimnastykować aby uzyskać mocniejszy efekt który o dziwo jest trwały i nie znika w ciągu dnia :) Ten włoski bronzer nie zawiera silikonów, parabenów, testowany jest dermatologicznie i opracowany tak aby zminimalizować ryzyko alergii. Produkt pochodzi z grupy CRUELTY FREE więc jest idealną opcja dla wegan i wegetarian.


TUTAJ ZOBACZYCIE JAK PREZENTUJE SIĘ NA TWARZY ( na końcu wpisu).

SHADE &GLOW - PUDROWY BRONZER/ NABLA GOTHAM, wegański bronzer, konturowanie jasnej cery, chłodny odcień bronzera

Czy zakupię go ponownie? Myślę, że tak. 505 Inglota zostawię na bardziej spektakularne konturowania, a ten zapewne nabędę jeszcze raz aby ratować się w dziennym makijażu :) 


Dajcie znać jakich bronzerów używacie obecnie, może dzięki Wam poznam coś nowego :) Zastanawiam się też czy miałyście już kontakt z produktami tej marki, możecie polecić jakieś inne kosmetyki kolorowe z szafy NABLI? 

Ściskam ♥



Czytaj dalej »

24.09.2017

24 ODCIENIE, REWOLUCJA CZY TOTALNA KLAPA? / #BARDZO JASNA CERA

Podkład który wywołał ogromne zamieszanie na rynku kosmetycznym. Potrafi stopniować krycie, dopasowuje się do karnacji a jakby tego było mało dostępny jest, aż w 24 odcieniach. Czy faktycznie jest taką kosmetyczną petardą. O tym czy się sprawdził i czy wart jest swojej ceny przeczytacie poniżej:)

TOTAL CONTROL DROP FOUNDATION / NYX- ODCIEŃ PALE01, bardzo jasna cera, podkład do jasnej cery



WERSJA/ TESTOWANY PRODUKT
TOTAL CONTROL DROP FOUNDATION / NYX- ODCIEŃ PALE01

TOTAL CONTROL DROP FOUNDATION / NYX- ODCIEŃ PALE01, bardzo jasna cera, podkład do jasnej cery

OD PRODUCENTA
"Niezależnie od tego, czy szukasz delikatnego czy pełnego krycia, nasz nowy Total Control Drop Foundation da Ci dokładnie tego, czego potrzebujesz! Nakładaj ten aksamitny, matowy podkład przy użyciu pipetki i dopasuj ilość kropelek tak, aby stworzyć look, na który masz ochotę. Potrzebujesz mocniejszego krycia? Dodaj parę kropelek więcej! Dla idealnie gładkiego wykończenia, rozprowadzaj podkład przy pomocy pędzla Total Control Drop Foundation Brush."
SKŁAD
Cyclopentasiloxane, Water, Glycerin, Vinyl Dimethicone, Crosspolymer, Propylene Glycol, PEG-10 Dimethicone, Isododecane, Disteardimonium Hectorite, Ethylhexylglycerin, Phenoxyethanol, Triethoxycaprylylsilane, Trimethylsiloxysilicate, Propylene Carbonate, Disteardimonium Hectorite, Ethylhexylgricerin, Penoxyethanol. MOŻE ZAWIERAĆ:Mica, Titanum Dioxide( CI77891), Iron Oxides (CI 77491, 77492,77499)

TOTAL CONTROL DROP FOUNDATION / NYX- ODCIEŃ PALE01, bardzo jasna cera, podkład do jasnej cery


OPAKOWANIE
Produkt trafia do nas w małym pudełeczku. Kartonik wykonany jest z błyszczącej tektury, widnieją na niej liczne informację związane ze sposobem aplikacji, kryciem, składem a także podstawowe oznaczenie świadczące o dacie ważności itp.

TOTAL CONTROL DROP FOUNDATION / NYX- ODCIEŃ PALE01, bardzo jasna cera, podkład do jasnej ceryW środku znajduje się niewielka buteleczka uzbrojona w sprawnie działającą pipetę  która w sposób łatwy dozuję nasz kosmetyk kolorowy :)

TOTAL CONTROL DROP FOUNDATION / NYX- ODCIEŃ PALE01, bardzo jasna cera, podkład do jasnej cery



ZAPACH/ KONSYSTENCJA
Podkład ma bardzo delikatny zapach, praktycznie nie wyczuwalny. Konsystencja bardzo płynna, mega lejąca, szukałam słów aby jak najtrafniej zobrazować Wam jej leistość i chyba najłatwiej przyrównać ją do oleistej wody (pigemnt+ z wodą i kropelką olejku) :) 

APLIKATOR
Podkład zamykany jest na zgrabną i bardzo precyzyjną pipetkę. Zobaczcie zresztą na zdjęcia :) 


TOTAL CONTROL DROP FOUNDATION / NYX- ODCIEŃ PALE01, bardzo jasna cera, podkład do jasnej cery





SPOSÓB UŻYCIA
Produkt aplikujemy pipetą, w zależności od ilości kropelek możemy uzyskać krycie od lekkiego po średnie. Produkt możemy aplikować na twarz lub dłoń i rozprowadzać go gąbeczką, pędzlem lub za pomocą opuszków. Produkt jest bardzo wodnisty więc szybko spływa, rozprowadzanie go może być problematyczne, przynajmniej na początku ;) Osobiście najlepiej jest mi nakładać go syntetycznym  pędzelkiem.


PLUSY i MINUSY
Niesamowitym plusem tego podkładu jest przeogromna GAMA KOLORYSTYCZNA+. Wiecie jaki ze mnie bieluch, dotychczas nie było podkładu którego nie musiałabym rozjaśniać biała farbką, najjaśniejszym na rynku była dotychczas Kość słoniowa Ingrid (którą już wycofali) oraz 42 KvD:)
Kiedy ujrzałam kolor PALE 01 - wiedziałam, że jest to odcień który zdecydowanie może nawiązywać do koloru mojej cery i wiecie co? Już po pierwszym użyciu wiedziałam, że to całkowita petarda, wreszcie znalazłam zabutelkowany koloryt mojej skóry. Miłość nad miłościami, euforia, gloria i chwała...

TOTAL CONTROL DROP FOUNDATION / NYX- ODCIEŃ PALE01, bardzo jasna cera, podkład do jasnej ceryNiestety, aby nie było tak fantastycznie twórcy wymyślili taką a nie inną KONSYSTENCJĘ+/- , niestety jej leistość ma swoje ogromne plusy ale i minusy. Podkład spływa z dloni,/twarzy więc niezbędna jest prędkość aplikacji. Nakładanie go na twarz  też może okazać się loterią. Podkład nie współpracuje z każdym kremem, nie lubi się z wieloma pudrami  lubi ciastkować i wtedy ściera się diabolicznie w najbardziej niepożądanych miejscach. Muszę jednak wspomnieć, że kiedy znajdziemy jego sojuszników w postaci dobrego kremu/ serum i pudru, doskonale współpracuje i perfekcyjnie wygląda przez kilka dobrych godzin. 

TOTAL CONTROL DROP FOUNDATION / NYX- ODCIEŃ PALE01, bardzo jasna cera, podkład do jasnej cery

Cofnę się jeszcze na moment do jego wykończenia KRYCIE+ kolejny atut tego podkładu, w zalezności od kondycji cery oraz "wyjścia" możemy bawić się w konkretne stopnie, od delikatnego nadania kolorytu, przez większy wyrównanie barw, maskowanie przebarwień np. piegów a także uzyskać mocniejsze, średnie krycie. Brzmi fantastycznie prawda? Ale oczywiście nie byłabym sobą gdybym nie wspomniała, że wraz z natężeniem krycia zmuszone jesteśmy aplikować zwiększoną ilość kropelek a co za tym idzie WYDAJNOŚĆ-, produkt już sam w sobie jest mały, 13ml to jakiś totalny mikrus w stosunku do standardowych już podkładów o pojemności 30ml. Stopień zużycia nie jest tragiczny, bo naprawdę jesteśmy przy małym kryciu ( tylko wyrównanie kolorytu) bawić się tym podkładem jakieś 1,5 miesiąca ale dla tych z Was które lubią przykryć większe zmiany podkład może starczyć na dwa tygodnie.  



POJEMNOŚĆ/CENA/DOSTĘPNOŚĆ
13ml/71zł - dostępny na stronie oraz w sklepach stacjonarnych sieci NYX.


PODSUMOWANIE
Podkład jest moim kolorystycznym spełnieniem marzeń i mordęgą jeśli chodzi o współpracę z innymi produktami. To Złoty Grall na którego czekałam latami, jednak nie jest on całkowitym wybawcom gdyż posiada wiele swoich małych grzeszków. Wspominałam o nich w plusach i minusach powyżej ale w telegraficznym skrócie zaznaczę, że nawet jeśli znajdziemy do niego idealne dopasowanie (metoda prób i błędów) kiepsko prezentuje się na twarzy parę minut po nałożeniu. Podkład musi jakby wejść w reakcje z sebum popracować i wtedy prezentuje się idealnie. Zauroczył mnie swoją uniwersalnością i tym, że mogę bawić się poziomem krycia, które określiłabym półmatem (nie jest to typowy, ciężki mat ale również nie podchodzi pod satynowe wykończenie).  Swój odcień Pale 01 testowałam tylko na sobie (bardzo sucha i wrażliwa cera) i ta wersja zastyga bardzo szybko, trzeba naprawdę szybko rozprowadzać ten podkład aby nie zastygł w niechlujnej  formie. Jeśli nie przygotujecie wcześniej cery, podkreśli szybko suche skórki, to samo stanie się ze zmarszczkami - wejdzie w załamania i brzydko podkreśli to co chcemy zakryć, ale znowu jeśli dobrze nawilżymy twarz, nałożymy go szybko i precyzyjnie to nawet jeśli początkowo będzie prezentował się sucho to po paru godzinach (ok.2h) "zmięknie" i nabierze bardziej satynowego wykończenia.  

TOTAL CONTROL DROP FOUNDATION / NYX- ODCIEŃ PALE01, bardzo jasna cera, podkład do jasnej ceryTeraz postawie sobie jedno, kluczowe pytanie, czy kupię go ponownie? Tak, zdecydowanie, bo jak mało który  ratuje mnie swoim kolorem i sprawia, że twarz wygląda naturalnie. Własnie kończę fiolkę i przechodzę na stronę NYX-a aby złożyć zamówienie na kolejnego PALE :)


Tak prezentuje się na twarzy:





Kochane dajcie znać jaki podkład teraz stosujecie i czy miałyście do czynienia już z tak nietypową formułą. 

Ściskam ♥

___________________________________________________________________________
We wtorek spodziewajcie się wpisu o bronzerze, który pięknie konturuje cerę ale sprawia też, że wygląda niezwykle naturalnie :)

Czytaj dalej »

12.09.2017

JAKĄ LAMPĘ WYBRAĆ? / MANICURE HYBRYDOWY

Witajcie Kochane, 
Manicure hybrydowy  to ostatnio najpopularniejsza metoda stylizacji paznokci. Wiem, że korzystacie z manicure w salonach kosmetycznych, często też inwestujecie w zestawy aby wykonywać pazurki w domowym zaciszu. Dziś postanowiłam poruszyć temat który wraca często i nadal wywołuję falę niepewności. Dziś pogadamy o lampach do wykonywania hybryd,ich rodzajach, kształtach, zdradzę Wam też dlaczego niektóre lakiery nie współpracują z daną lampą, o tych i innych ciekawostkach przeczytacie poniżej.

Zacznijmy od początku...



CZY LAMPA JEST NIEZBĘDNA ?
Tak, lampa to nieodłączny element, jedno z wiodących ogniw w  procesie tworzenia hybryd. Lampa odpowiada za utwardzenie każdej z  nakładanej warstw i to od niej w dużym stopniu zależy efekt końcowy naszych pazurków. Lakiery hybrydowe poddane złemu utwardzeniu mogą nie zastygać, marszczyć się, kurczyć a nawet deformować. 

JAK WYBRAĆ LAMPĘ I CZYM SIĘ KIEROWAĆ PRZY  JEJ DOBORZE?
W pierwszej kolejności należy postawić sobie pytanie w jakim celu kupujecie lampę, czy będzie ona służyła Wam tylko do celów prywatnych, czy zamierzacie korzystać z niej również wykonując mani innym kobietkom. Ważna jest częstotliwość użytkowania, eksploatacja, prędkość wykonywania mani i  ewentualny transport do klientki. 

Warto zastanowić się nad wielkością lampy, siłą i rodzajem żarówki oraz nad czasem jakim dysponujemy i chcemy przekazać na cel wykonania paznokci.

Głównym i ogólnie przyjętym podziałem lamp jest rozróżnienie ze względu na rodzaj emitowanego światła oraz mocy żarówek. 

RODZAJE LAMP: UV, LED, LED CCFL, SUN.

LAMPA UV - Jest to najtańsza oraz najłatwiej dostępna lampa na rynku. Jak sama nazwa wskazuje posiada żarówki, emitujące światło UV.  W sprzedaży dostępne są lampy o mocy 9W oraz  36W. Z doświadczenia wiem, że lampa o mocy 9W jest niewystarczająca, moc z jaką naświetla hybrydy, nie wystarcza do utwardzenia wszystkich kolorów, warto więc dołożyć i kupić lampę o mocy 36W która bez większego problemu radzi sobie nawet z wymagającymi  lakierami tzn. o wysokim stopniu napigmentowani + barwach podstawowych np.bieli czy  czerni. 
Kiedy znamy już moce warto zwrócić też uwagę na dodatki.  Lampa 36W to chyba najpopularniejszy model, sprzedawana jest  w dwóch wariantach  z timerem oraz bez dodatkowych guzików. Timer to duże udogodnienie, dzięki niemu praca z hybryda jest wygodniejsza i znacznie sprawniejsza, nie wymaga od Was nastawiania stopera w komórce czy zegarku. Naciskając timer lampa wł. się na określoną ilość czasu jaki jest potrzebny do utwardzenia jednej warstwy nałożonego lakieru (2 minuty), po tym czasie lampa gaśnie a my możemy wyciągnąć dłoń i przejść do nakładania kolejnej warstwy, a następnie powtórzyć czynność, wł. lampę.
Warto zaznaczyć, że lampa  UV to model który utwardza każdy rodzaj hybryd.


Lampa 36W z timerem to model którym dysponuję od czerwca 2015r. Lampa służyła mi do maja tego roku. Dotychczas nic złego nie działo się z urządzeniem,używana była 3-4 razy w miesiącu i podejrzewam, że stosowałabym jej dalej gdyby nie fakt, że spaliłam jedną żarówkę :)
UV kupiłam w zestawie startowym, całość z przesyłką nie przekroczyła wtedy kwoty 160 zł. Koszt podstawowej lampy to  jakieś 50-60zł, dostaniemy też wersje droższe z wiatraczkiem, ale szczerze, nie jest to gadżet niezbędny.

LAMPA LED -  Lampa minimalnie mniej popularna ale i trochę droższa od poprzedniczki UV. 
Jak sama nazwa wskazuje posiada żarówki ledowe, są one znacznie mniejsze, liczniejsze i gęściej rozmieszczone. Żywotność tych żarówek jest również większa a w chwili przepalenia można spokojnie wyjąc pojedyncze sztuki, dokupić kolejną i wymienić. Koszt takiej żarówki w zależności od modelu oraz miejsca sprzedaży (hurtownia kosmetyczna - allegro) wynosi od 4 do 14 zł. Co przemawia na korzyść LED ? Zdecydowanie czas utwardzania - jedna warstwa  potrzebuje zaledwie 30 sekund (czasami nawet mniej) aby uzyskać taki sam stopień utwardzenia co UV robi w 2 minuty.




LAMPA LED + CCFL 
To rodzaj lampy LED wzbogaconej o dodatkowe świetlówki CCFL. Świetlówka ta przypomina kształtem grillowego ślimaka, jej zadaniem jest ulepszenie oraz idealne i równomierne doświetlenie dłoni w chwili utwardzania lakieru. Firmy zakładają, że dzięki tej innowacji lakiery hybrydowe utwardzają się w czasie 10-30 sekund. Lampa ta posiada mieszaninę dwóch rodzai światła o mocy 36W na co składa się 24W LED i 12W CCFL 
Nigdy nie byłam posiadaczka tej lampy na własność, miałam jednak okazję utwardzać nią lakier hybrydowy i przyznam, że zrobiła na mnie pozytywne wrażenie.



SUN (m.in. SUNuv1, SUNUVoNE, SUN2, SUN5)
Warto zaznaczyć, że lampa ta widnieje na rynku pod wieloma nazwami, o których wspomniałam powyżej, ogólnie jest to zbliżona specyfikacja delikatnie odbiegająca od siebie kształtem, ale o tym za chwilę. SUN uzbrojona jest w 48W lampy ledowe najnowszej generacji które wytwarzają snopy światła o długości fal 365 i 405 nm oznacza to, że mamy do czynienia z diodami (30 sztuk) najwyższej jakości które poradzą sobie z utwardzeniem każdego produktu (żele,hybrydy). Mimo świetnej jakości diod warto zaznaczyć, że lampki w tym modelu są niewymienne, ale producent gwarantuje żywotność na 30 tyś godzin pracy :) Lampa jest mała i lekka, posiada czujnik ruchu, oraz z góry ustalonym timerem tzn.
- w Sun1 na 5, 30 i 60 sekund,
- w Sun2 na 10, 30, 60 sekund
- w Sun5 na 30, 60, 90 sekund.



CO WIĘC WYBRAĆ?
Jeśli dopiero zaczynacie przygodę z hybrydami, zamierzacie stosować ją do własnego użytku i same do końca nie wiecie, czy taka forma manicure do Was trafia, nie inwestujcie w najdroższe i najnowsze lampy. Wybierzcie sprawdzone modele ale też te nie najgorsze. Osobiście polecam Wam klasyczny i chyba najbardziej znany model lampy UV 36W. Podstawowy model nie posiada wiatraka ani timera ale każda z nas ma smartfona, więc włączenie stopera to naprawdę żaden wyczyn. Cena samej lampy to koszt ok.40zł. odradzam natomiast stosowanie lamp mostkowych, oczywiście utrwalicie nimi hybrydę, ale jest to długi i pracochłonny proces. 
Obecnie weszłam w posiadanie lampy SUN5 o mocy 48W, jest ona niewiele większa od standardowej UV36W a jest przeznaczona na dwie dłonie/stopy. Timer ustawiony na 30 sekund utrwala genialnie nawet wymagające kolory typu biel, czerń, czerwień. Dzisiaj w 70 minut wykonałam pełne mani u stóp i dłoni, gdzie bawiłam się również pierwszy raz w żelowe przedłużani, ale nie o tym miałam pisać :)  Poniżej przedstawiam Wam model lampy której obecnie używam i szczerze Wam polecam :)

Dajcie znać czego Wy używacie albo do jakiej lampy przymierzacie się kupić :) Mam nadzieję, że chociaż trochę pomogłam Wam podjąć decyzję :)

Ściskam :*





Czytaj dalej »

9.09.2017

EYELINER KAT VON D/ CZY WARTO GO KUPIC?


Za parę dni w polskiej Sephorze premiera produktów Kat von D. Dziś postanowiłam zaprezentować a także porównać dwa eyelinery tej marki. Jako,że testuje je os października mam już wyrobione zdanie na tematowych owych linerów. Jakie są ich mocne cechy oraz grzeszki przeczytacie poniżej.

WERSJA/ TESTOWANY PRODUKT
INK LINER  i TATTOO LINER(TROOPER) / KAT VON D
INK LINER TATTOO LINER(TROOPER) / KAT VON DINK LINER TATTOO LINER(TROOPER) / KAT VON D


SKŁAD
Wszystkie produkty Kat są wegetariańskie, wegańskie a także nie były testowane na zwierzakach.


OPAKOWANIE
Obydwa eyelinery to standardowe pisaki o identycznej pojemności. Zamykane są na skuwkę z charakterystycznym klikiem. Posiadają jakby kuleczkę w środku która ma za zadanie wpływać na stale idealną konsystencję. Różni je szata graficzna ( grafika) oraz rodzaj aplikatora. Każdy z nich przyjeżdża w czarnym mocno zdobionym pudełeczku bardzo charakterystycznym dla Kat - srebro, gwiazdy i motyw róż. Opakowania są solidne, piękne ale niestety nadruk na nich nie jest trwały z czasem ściera się całkowicie i nawet jeśli będziecie o nie dbały i tak ulegnie autozniszczeniu.

INK LINER TATTOO LINER(TROOPER) / KAT VON D
INK LINER TATTOO LINER(TROOPER) / KAT VON D


APLIKATOR
Jeśli chodzi o INK liner mamy tu do czynienia ze standardową gąbeczką - jest ona jednak doskonale wyprofilowana, szpic jaki oferuje daje niesamowite możliwości. Precyzyjna cienka linia czy gruba kreska wszystko zależy od naszych upodobań. Końcówka wyśmienicie sunie po skórze, potrafi stworzyć idealne linie nawet nie wprawioną ręką.


INK LINER TATTOO LINER(TROOPER) / KAT VON D
Tattoo Liner to wyższa szkoła jazdy. Aplikator to setki misternie przyciętych włosków w długi szpic. Włosie przylega do siebie idealnie, i tak naprawdę dopiero po wbiciu igły można dostrzec, że aplikator nie jest gąbeczką a pędzelkiem. Malowanie nim kreski to totalne niebo. Włosie jest delikatne, bardzo mięciutkie, sprężyste doskonale przylega do skóry, pozwala manewrować na różne sposoby, narysujemy nim zarówno grubą jaskółkę, jak i cieniutką kreskę. Pędzelek nie odkształca się z czasem, nie strzępi, nie tępi - przez kilka miesięcy zachowywał się tak jak po wyjęciu z pudełka. Magia!


INK LINER TATTOO LINER(TROOPER) / KAT VON D

ZAPACH/ KONSYSTENCJA/ WYKOŃCZENIE
Zapach w obydwu przypadkach jest podobny, praktycznie nie wyczuwalny. Konsystencja (pewnie za sprawą kuleczki) jest zawsze taka sama, świetnie napigmentowana nie tłusta, dosyć szybko zastyga. Różni je jedynie wykończenie Tattoo to karbonowa czerń standardowa dla drogeryjnych eyelinerów. Ink Liner to również mega, kruczoczarne wydanie ale o bardziej matowym wyglądzie.


TRWAŁOŚĆ
Obydwa produkty spisują się doskonale, na odtłuszczonej powiece wytrzymują cały dzień w nienaruszeniu. Łzawiące oczy, deszcz nic nie spowodowało absolutnego naruszenia. Mimo tak ogromnej trwałości nie są uciążliwe w zmywaniu, nakładane na cień lub "gołą" powiekę ulegają całkowitemu unicestwieniu po przyłożeniu wacika z płynem micelarnym.



WYDAJNOŚĆ
Wydajność obydwu jest zbliżona, mam jednak wrażenie, że Tattoo liner wytrzymał u mnie dłużej a wszystko to za sprawą pewnego wypadku. Jak wspominałam wcześniej obydwa eyelinery mają podobną budowę - pisakową. Nie wiem czy trafiłam na gorszy egzemplarz ale mój INK liner mimo charakterystycznego clik-a nie trzymał zbyt mocno skuwki i podczas jednej z naszych wypraw (chyba na Meet Beauty) otworzył się w kosmetyczce i najzwyczajniej wysechł. Tattoo mimo częstych podróż nigdy mnie nie zawiódł, nie otworzył się a nawet jeśli przez jakiś czas miał dostęp do tlenu (aplikator) nigdy nawet nie podsechł. Ciężko mi powiedzieć czy INK trafił mi się w jakimś feralnym egzemplarzu ale niestety mam co do niego mieszane odczucia własnie przez ową awarię.


PODSUMOWANIE

TATTOO LINER - to świetny pisak dający karbonowe wykończenie. Jest trwały lekki i bardzo precyzyjny, posiada pędzelkowy aplikator który z biegiem czasu nigdy nie się nie odkształcił, nie stępił. Niezawodnie malował po gołej powiece, matowych a nawet foliowych cieniach. 

INK LINER TATTOO LINER(TROOPER) / KAT VON D


INK LINER - piękne matowe wykończenie, wygodna i precyzyjny aplikator. Formuła bardzo podobna do tattoo ale mam wrażenie,że przez ten gąbeczkowy aplikator gorzej radził sobie z rysowaniem kreski na cieniach mokrych lub tych z drobinkami. Gąbeczka jakby ścierała delikatnie cień i delikatnie zapychała uniemożliwiając równomierne wydobycie. Niestety zamknięcie w nim zawiodło.




INK LINER TATTOO LINER(TROOPER) / KAT VON D
Swoją przygodę od linerów Kat zaczęłam od Troopera, zachęcana jednak na wszelkie możliwe sposoby opinią o INK zapragnęłam przetestować kolejny. Nabyłam go i niestety nie spełnił moich oczekiwań które przez pochlebne opinie znajomych i dziewczyn z youtuba urosły do granic niemożliwości. INK to świetny eyeliner, ale wiem, że w dniu premiery zdecyduje się zakupić TATTOO bo zdecydowanie bardziej przypadł mi do gustu. 



DOSTĘPNOŚĆ

Eyelinery będą dostępne od 26 września w sieci Sephora. Po więcej informacji zapraszam na stronę .

Po więcej recenzji produktów Kat zapraszam tutaj :) 
Recenzja podkładu ->


_______________________________

WYNIKI ROZDANIA: ZESTAW LAKIERÓW HYBRYDOWYCH ZGRANIA : 
FACEBOOK ( Żaneta Paulina Guraj)
INSTAGRAM ( @JUSTYNAAMJ)

Czytaj dalej »