12.01.2018

FOLIOWE CIENIE MARKI AFFECT/ CZY WARTO JE KUPIĆ ?

Z wiekiem rozbudza się moja srocza natura. O ile we wnętrzach wyzbywam się błyskotek na rzecz stonowanej harmonii to w makijażu lubię zaszaleć - jak nie z szalonym kolorem ust to z intensywnym i mega iskrzącym cieniem. Dziś zaprezentuję Wam prawdziwą petardę - polski cień który niczym nie odbiega jakością od znanych na całym świecie palet. Zobaczcie co dla Was przygotowałam :)
CIEŃ FOLIOWY COLOUR ATACK - Y1026 /AFFECT

CIEŃ FOLIOWY COLOUR ATACK - Y1026 /AFFECT

OD PRODUCENTA

"Cienie foliowe dają na powiece charakterystyczny metaliczny połysk. Obecny w nich kaolin sprawia, że są one łatwe w aplikacji i zapewniają jedwabiste wykończenie. Odpowiednio dobrane proporcje surowców nadają im trwałość i sprawiają, że cienie się nie osypują. Dodatkowym atutem jest subtelny ekskluzywny zapach oraz sproszkowana masa perłowa, która chroni skórę przed przedwczesnym starzeniem."


SKŁAD
Mica, Titanium Dioxide, Pentaerythrityl Tetraisostearate, Talc, Polybutene, Kaolin, Phenoxyethanol & Ethylhexylglycerin, Polyethylene, Synthetic Fluorphlogopite, Magnesium Stearate, Synthetic Wax, PTFE, Zinc Stearate, Cyclopentasiloxane, Cyclohexasiloxane, Pearl Powder, Parfum: Benzyl Salicylate, Hexyl Cinnamal, Lilial, Lyral, Alpha-isomethyl ionone, C.I. 15850, C.I. 15880, C.I. 19140, C.I. 42090, C.I. 45410, C.I. 47005, C.I. 73015, C.I. 73360, C.I. 74160, C.I. 75470, C.I. 77007, C.I. 77266, C.I.


OPAKOWANIE
Cień przeznaczony jest do obsadzenia w paletce magnetycznej, dlatego trafia do nas w opakowaniu zastępczym - plastikowym pojemniczku zamykanym na "clicka".

CIEŃ FOLIOWY COLOUR ATACK - Y1026 /AFFECT

ZAPACH/ KONSYSTENCJA/PIGMENTACJA
Tu nie ukrywam jestem bardzo zaskoczona. Rzadko kiedy spotykam się z perfumowanymi cieniami (pomijając TooFaced). Aromat bardzo przypomina mi woń Sunset Beach z Indigo.
Konsystencja jest niesamowita, niezwykle miękka, wręcz masełkowata. Pigmentacja zachwyca, wystarczy odrobinka aby nadać powiece piękne krycie. W zależności od zapotrzebowania możemy uzyskać nim mocny mega błysk lub subtelny opalizujący odcień. Poniżej cień nałożony został bez bazy, na sucho - jedna warstwa. Czy ta pigmentacja nie wygląda bosko?

CIEŃ FOLIOWY COLOUR ATACK - Y1026 /AFFECT
SPOSÓB UŻYCIA
Cień możemy nakładać bezpośrednio na powiekę, stosować z bazą lub pobawić się w aplikację na mokro (zwilżonym pędzelkiem lub z użyciem duraline).


WYDAJNOŚĆ
Zdecydowanie zachwycająca, wprawdzie cieniem ciesze się dopiero od kilkunastu dni i stosowałam go zaledwie kilka razy ale już teraz mogę Wam napisać, że wydajność jest zdumiewająca. Cień jest mocno napigmentowany i mocno masełkowaty a co za tym idzie bardzo wydajny.

POJEMNOŚĆ/CENA/DOSTĘPNOŚĆ
2,5g /15zł. Cienie dostępne są głównie w drogeriach internetowych m.in. na MINTISHOPie :)

CIEŃ FOLIOWY COLOUR ATACK - Y1026 /AFFECT


PODSUMOWANIE 
Cień daje na powiece charakterystyczny metaliczny połysk. Nie sprawia problemu w aplikacji, nie osypuje się i zapewnia ładne, miękkie wykończenie. W zależności od zamierzonego efektu końcowego możemy uzyskać nim piękną, mało nasyconą chmurkę lub totalnie napigmentowany błysk. Ładnie osadzają się na powiekach, są trwałe, nie rolują się, nie zbrylają i to nawet bez nakładania bazy. Cienie są pachnące, dla jest to akurat obojętne, chociaż nie - wolę kiedy nie pachną bo to zawsze  jeden chemiczny składnik mniej :) Według producenta zawierają sproszkowaną masę perłową  która chroni naszą skórę przed przedwczesnym  starzeniem - no cóż, pozostawię to bez komentarza :D
Mega podoba mi się fakt, że cień jest w takim skromnym opakowaniu, można go bez problemu wyjąć, umieścić w paletce i skomponować ulubiony zestaw do makijażu :)
Zdecydowanie jestem zadowolona i szczerze polecam Wam zakup akurat tego konkretnego koloru :)

Macie jakieś cienie tej firmy, możecie coś polecić. Dajcie w ogóle znać czy wolicie makijaże metaliczne czy bardziej stawiacie na mat. Sprawdźmy ile jest tu zwolenniczek sroczych makeupów :D

Ściskam ♥ 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostawcie ślad po sobie, dzięki temu łatwiej będzie mi trafić na Wasze blogi :)
Pozdrawiam ciepło i zachęcam do obserwacji :)