Pomysł stworzenia czegoś nowego wykluł się w naszych głowach już w czerwcu, wracałyśmy wtedy z łódzkiego SeeBloggers, deszcz uderzał o szyby a w aucie toczyła się istna burza mózgów... kiedy wymieniłyśmy się pomysłami stwierdziłyśmy, że to nie może nie nie udać a przygoda dwóch kreatywnych, radosnych i konkretnych kobiet może nieść za sobą tylko pozytywy. Tak zaczęły się plany zorganizowania cyklicznej imprezy której nazwę wymyśliłyśmy dopiero kilka miesięcy później.
#SECRETSMEETING
Chłoniemy życie jak gąbka i mimo, iż zajmujemy się branżą beauty/makeup, nie chciałyśmy aby nazwa była typowo urodowa, mamy ich już przesyt na runku a my chcemy robić coś dla kobiet, organizować spotkania które będą za sobą niosły coś więcej. W branży jesteśmy od lat, widzimy wiele dobrego ale i złego, środowisko blogerów szczególnie urodowych jest mocno poróżnione, dlatego zależy nam na dobrej energii którą możemy zarażać uczestników spotkania. Naszym głównym założeniem jest łączenie bloggerów, youtuberów i instagramerów w jednym miejscu, aby podszkolić się i omawiać aktualne tematy z branży. Wprowadzamy nową formułę, spotkań, zamierzamy działać, poruszać wiele tematów, szkolić się i rozwijać m.in. w branży makeup, beauty, mani, foto, insta itp. Patrzymy wysoko więc nie chcemy się zatrzymywać i ograniczać :)
PIERWSZA EDYCJA
Pierwsze nasze spotkanie odbyło się 24 marca w Puławach. Jako miejsce spotkania wybrałyśmy Tawernę nad Wisłą, lokal oddalony od ścisłego centrum, dobrze doświetlony światłem naturalnym i dobrym metrażem na przywitanie większej grupy osób. W spotkaniu wzięło udział 15 niesamowitych twórczyń internetu.
Magdalena Melz, Anna Cerecka, Dominika Mikos, Irmina Pisarska, Agnieszka Sienkiewicz ,
Katarzyna Matysek , Marta Łopacka , Klaudia Klejn , Małgorzata "Jot", Aleksandra Urban Milena Harkot, Wioletta Pyzik , Sylwia Lewczuk oraz organizatorki Diana Duda oraz ja - Madzialena Zgodzińska :)
Tym razem skupiłyśmy się na dwóch częściach szkoleniowych. Pierwsza dotyczyła makijażu glow na modelce w którym Diana w sposób efektowny zaprezentowała jak budować błysk, pokazała nam swoje tricki na pracę z wymagającymi pigmentami oraz wykorzystała w makijażu produkty naszych patronów spotkania. Chciałyśmy wykorzystać nowości kosmetyczne aby wspólnie z uczestniczkami przeżyć pierwsze wrażenie.
Modelką na naszym spotkaniu była Iza Zięba, sympatyczna dziewczyna o przepięknych oczach. Jak widać Dianka wydobyła w sposób nieziemski barwę tęczówki.
Do makijażu wykorzystano następujące produkty:
Baza +podkład: Make-up Atelier Paris, Kamuflaż: Kryolan, Korektor: Tarte, Puder: MAC
Brwi: Revers Cosmetics, Płynny rozświetlacz: Ingrid, Rozświetlacz w kamieniu: Revers Cosmetics + Sephora, Cienie: Affect, Pigmenty: Tammy Tanuka, Tusz: Sephora, Kępki: Clavier, Usta: Sephora
Wykończenie: Magic Dust od Clare Blanc + fixer Bielenda
Makijaż został wykonany głównie pędzlami marki Clavier, a nasza modelka miała na sobie wianek marki eCARLA.
Druga część należała do mnie, w związku z tym, że prowadzenie kont na instagramie wymaga od nas publikacji czytelnych, estetycznych zdjęć postanowiłam zorganizować dla dziewczyn kreatywne warsztaty metodą flatlay. Zaczęłam od luźnej rozmowy aby poznać dziewczyny od strony fotograficznej, pogadałyśmy o tym czym, jak i kiedy wykonują zdjęcia. Czy tworzą kompozycję, zwracają uwagę na kadrowanie i podłoże. Poruszyłam też temat tego jakie zdjęcia cieszą się obecnie największym odbiorem, jakie są obecne trendy. Moim zadaniem było udowodnienie, że nie trzeba mieć najwspanialszych telefonów ani bazować na kilogramach "kurzołapów", specjalnych dodatkach aby stworzyć zdjęcie stylowe które będzie cieszyło się świetnym odbiorem. Dziewczyny poznały zasady kompozycji, zasady kolorystyczne, dowiedziały się jak prezentować produkt aby stawał się gwiazdą zdjęcia.
Po pogadance przeszłyśmy do działania, podczas warsztatów działały trzy stanowiska (jedno stworzyło się spontanicznie na podłodze) do tworzenia flatlay. Każde stoisko posiadało inny motyw przewodni, dziewczyny bazowały na satynowym chłodnym odcieniu jasnego marmuru, białych folkowych deskach oraz grafitowym, matowym marmurze. Jako dodatki wybrałam: popularny na rynku magazyn, notes,książkę, gałązkę eukaliptusa i gipsówki. Zadaniem dziewczyn było przygotowanie dwóch różnych kompozycji flatlay na dwóch wybranych tłach na których stworzyły kompozycję z "dodatków" oraz produktów przekazanych od naszych patronów spotkania. Szczerze zachęcałam uczestniczki do pracy z tłem ciemniejszym, które wbrew pozorom potrafi dodać kompozycji pazura i elegancji, wystarczy pomysł, motyw przewodni i można uzyskać niezwykle efektowne zdjęcie.
Niesamowite jest to jak uczestniczki mocno zaangażowały się w zadanie, umiejętnie dobierały produkty,trafnie łączyły ze sobą dodatki i perfekcyjnie prezentowały powierzone im produkty z działy pielęgnacji, makijażu i biżuterii. Jestem niesamowicie dumna, bo dziewczyny stanęły na wysokości zadania, stworzyły genialne kompozycję z bardzo wymagającą - dużą ilością produktów. Mimo niełatwej misji, wywiązały się z niej kapitalnie, a do tego widać było progres między pierwszą a drugą kompozycją. Mimo, iż od spotkania minęło 2 tygodnie, kobietki nadal hashtagują spotkanie i bawią się w kompozycję odkryte na warsztatach. Cóż mogę powiedzieć - JESTEM DUMNA!
Warsztaty zakończyły się ok 17, stosunkowo późno ale pogoda tego dnia była piękna i słońce naprawdę długo pozwalało cieszyć się nam idealnym, naturalnym doświetleniem.
O to moje skromne kompozycję robione na turbo biegu (byłam ostatnia a czas nas niestety gonił).
Po warsztatach fotograficznych przyszedł czas na licytację upominków od patronów spotkania. Udało się nam zebrać prawie 1100zł - dochód przekazałyśmy na Puławskie Towarzystwo Przyjaciół Chorych - Hospicjum im. Matki Teresy.
Poniżej możecie zobaczyć część upominków dla uczestniczek:
Poniżej możecie zobaczyć część upominków dla uczestniczek:
Nie zabrakło też czasu na jedzenie, w przelocie zjadłam jednego placka ziemniaczanego - i cieszę się, że nie zamówiłam pełnej porcji, bo mają je tam ogromne, spałaszowanie talerza zajęłoby mi chyba parę dni :D Na dowód - skromny talerz Curly :D
Ostatnie zdjęcia i pora do domu. Aha, dla każdej z uczestniczek przygotowałyśmy powitalne babeczki które przygotowała Kraina Słodkości z Puław :)
Z tego miejsca pragnę serdecznie podziękować wszystkim patronom naszego meetingu za zaufanie oraz hojne uczestnictwo. Odzywałyśmy się tylko do wybranych marek które doceniamy za jakość, niektóre firmy które uwielbiamy niestety nie były zainteresowane akcją, nie zamierzały nawet w drobny (symboliczny-pojedynczy) sposób brać udziału w akcji, dla niektórych bardziej liczy się zysk niż fakt w niesieniu dobra ale trudno, nie skupiamy się na tym...
Wielkie serducho wysyłam w stronę marek które wzięły udział w naszym evencie:
Dzięki takim markom jak : Sephora, Ingrid Cosmetics, Revers Cosmetics, Anwen Kosmetyki, ECarla , La Vivre, Clavier, Bielenda, L’biotica, Mitomo, Tammy Tanuka, Noble Health, LIQC, Bispol my ludzie z pasją mają szanse się rozwijać a przy tym dalej nieść dobro i pomagać potrzebującym. Wysyłam do każdej z firm ogromne serducho !
Nie mogę zapomnieć również o Diance która jest moją drugą połówką haha drugą połówką -naszego SECRETSMEETING. Kochana jesteśmy podobne ale jednocześnie różne więc cudownie się uzupełniamy :) Pierwsza edycja za nami, pora szykować kolejną:) Nasze głowy pękają od nadmiaru pomysłów, pora podnieść sobie poprzeczkę, jeśli wypali to co szykujemy - będzie bosko :)
Podczas meetingu nie miałyśmy nawet kiedy zrobić wspólnie zdjęcia dlatego publikuję to z SeeBloggers - gdzie zrodził się pomysł na nasze spotkanie :)
Cóż mogę powiedzieć na koniec zapraszam Was do śledzenia naszych social mediów, zamierzamy z Dianką zdradzać Wam co jakiś czas co szykujemy. Więc jeśli chcecie brać udział w drugiej edycji to wpadajcie do nas częściej. Zajrzyjcie pod hashtag #secretsmeeting aby być z nami na bieżąco :)
Ściskam i co do zobaczenia, dajcie znać czy chciałybyście brać udział w takiej imprezie, interesują Was takie warsztaty? Lubicie łączyć przyjemne z pożytecznym?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostawcie ślad po sobie, dzięki temu łatwiej będzie mi trafić na Wasze blogi :)
Pozdrawiam ciepło i zachęcam do obserwacji :)