Początkowo nastawiona byłam sceptycznie bo moja skóra raczej nie przepada za większością mydełek w kostce (rzadko kiedy znajduje wyjątek) więc sądziłam, że szampon który przypomina ową formę będzie u mnie również niewypałem. O losie, jak bardzo się myliłam! Zacznijmy jednak od początku...
OD PRODUCENTA
"Konopny szampon w kostce Herbs & Hydro to innowacyjny, naturalny kosmetyk, stworzony z myślą o skutecznym oczyszczaniu włosów oraz w trosce o ekologię i czystość naszej planety. W odróżnieniu od mydeł do włosów, szampon w kostce posiada niższe pH, przez co nie wymaga zastosowania dodatkowo płukanki zakwaszającej. Kostka doskonale oczyszcza włosy i skórę głowy, reguluje pracę gruczołów łojowych, a dzięki łagodnym składnikom myjącym szampon nie powoduje podrażnień. Pozostawia włosy odświeżone, miękkie, gładkie, o pięknym, naturalnym połysku oraz cudownym zapachu mango.
Szampon polecany do każdego typu włosów, w szczególności przesuszonych, farbowanych, zniszczonych zabiegami fryzjerskimi."
SKŁAD
Ingrediens: Sodium Cocoyl Isethionate (SCI), White Clay, BTMS50 – Behentrimonium Methosulfate (and) Cetyl Alcohol (and) Butylene Glycol, Cetyl Alcohol, Mangifera Indica (Mango) Seed Butter, Yellow Clay, Karagen, Theobroma Cacao (Cocoa) Seed Butter, Cannabis (Hemp) Seed Oil, Citrus Aurantium Amara Flower Water, Ricinus Communis (Castor) Oil, Panthenol, Tocopherol, Parfum, D-limonene, Amyl Cinnamal, Citronellol, Linalool
- SCI - w pełni biodegradowalny, przyjazny dla środowiska najdelikatniejszy środek myjący (sufrakant) jaki otrzymujemy z oleju kokosowego. Dobrze się pieni, daje gęstą bogatą pianę, doskonale rozpuszcza zanieczyszczenia. Nie przesusza skóry, ma właściwości nabłyszczające.
- Biała glinka - moja ulubiona, najdelikatniejsza ze wszystkich glinek, ma właściwości przeciwzapalne, łagodzące ale i złuszczające, pochłania metale ciężkie i toksyny ze skóry :)
- BTMS50 - środek myjący, łagodny emulgulator tym razem z oleju rzeapkowego, jest przyjazny alergikom oraz osób z bardzo delikatną, wrażliwą skórą. Wpływa na gładkość i miękkość skóry głowy i włosów
- Alkohol cetylowy - działo jako zagęszczacz w produkcie, ma właściwości nawilżające i wygładzające, tutaj wydobywa blask i odpowiada za objętość :)
- Masło mango - nic innego jak dobro pozyskiwane na zimno ze środka pestek mango indyjskiego, taki zbawienny tłuszczyk który ma właściwości odżywcze i regenerujące, łagodzi podrażnienia, ma właściwości gojące oraz przygaszające stany alergiczne skóry głowy. Wpływa na blask, gładkość i ogólną spręzystość. Ma wysokie stężenie kwasu stearynowego i oleinowego do tego kwas palmitynowy + przeciwutleniacze/ witaminy A+E, antyoksydanty i emolienty :)
- Glinka żółta - bogactwo żelaza, krzemionki, selenu, fosforu i wapnia. Doskonale oczyszcza, odpowiada za regulacje sebum ale tez wpływa na kondycje skóry.
- Karagen (glony morskie) - odpowiada za wilgotność warstwy rogowej naskórka
- Masło kakaowe - Silne działanie nawilżajace i natłuszczające. Zapobiega stanom zapalnym, działa zabezpieczająco na skórę głowy, chroni przed szkodliwymi czynnikami atmosferycznymi. Bogactwo wit. E oraz kwasu oleinowego.
- Olej konopny - mój ulubiony! Niezwykle odżywczy, nadaje włosom blask, posiada wysoki poziom chlorofilu, ochrania przed UV i działa przeciwzapalnie, regeneracyjnie, pobudza wzrost.
- Hydrolat z neroli (kwiatów gorzkiej pomarańczy) - właściwości zapachowe i odświeżające, delikatnie rozjaśnia.
- Olej rycynowy - Doskonale łagodzi, wnika w łuski włosa i wpływa za wypełnienie, blask, nawilżenie. Delikatnie przyciemnia. Kolejny dostawca witaminy E oraz kwasów Omega6.
- D-pantenol - (B5) regeneruje i koi, wpływa na proces odbudowy, łagodzi stany zapalne i nawilża.
- Tocopherol - (witamina E) - pochodzenia roślinnego, działa jako naturalny konserwant
OPAKOWANIE
To jest to co lubię najbardziej, mądre opakowania które nie sa tylko chwilowym kaprysem przykuwaczem wzroku aby ściągnąć potencjalnego klienta, trafić do domu i wylądować w koszu. Nie! tutaj marka czuje całym serduchem klimaty zero waste. Szampon zostaje zamknięty w pięknej, poręcznej i solidnej metalowej puszce które jest boskim sposobem na przewożenie go w podróży ale również spełnia rolę "mydelniczki" podczas codziennego użytkowania.
Dodatkowo, marka przygotowała wkłady do puszek czyli.. kiedy nabędziemy raz taki szampon w opakowaniu metalowym i go zużyjemy, możemy dokupić "reffil" czyli kostkę szamponu w papierowym opakowaniu i następnie włożyć go do metalowego krążka :) GENIALNE ROZWIĄZANIA które wspieram i podpisuje się pod nimi wszystkimi kończynami :)
SPOSÓB U ŻYCIA
Wiele osób zadaje sobie to pytania w duszy i tak naprawdę mało kto wypowiada je głośno, wiem bo sama pewnie bym tak robiła, ale jakiś czas temu ( w latach 90'tych) wyzbyłam się poczucia obciachu i wnikliwie dopytuje kiedy nie znam zagadnienia.
Jak więc myć włosy szamponem w kostce?
Są dwie metody preferowane i o dziwo dedykowane w zależności od długości i gęstości włosów:
- włosy długie, delikatne, mające tendencje do wypadania - moczymy krążek szamponu, spieniamy kostkę w dłoniach, aż do wytworzenia gęstej, białej piany którą następnie nakładamy na skórę głowy i masujemy, dalej zachowujemy się jak przy tradycyjnym szamponie butelkowym :)
- włosy krótkie, mocne,grube, gęste, tendencja do przetłuszczania - moczymy krążek szamponu a następnie bezpośrednio myjemy kostką po skórze głowy, postępowanie dalsze jak mycie zwykłym szamponem
Czy mając np. włosy długie i myjąc kostką po skórze głowy popełniacie błąd? Nie, jesli nie szorujecie zbyt mocno lub widzicie, że Wasze włosy nie mają tendencji do plątania czy nie są osłabione to śmiało róbcie jak uważacie, to Wam ma odpowiadać sposób "aplikacji" i dawać frajdę z dobrze oczyszczonej skóry głowy.
Ciekawostką a zarazem istotna informacją jest fakt, że szampon nie jest mydłem więc nie jest konieczne stosowanie jakiegoś zakwaszacza (np. płukanki octowej). Możecie to zrobić ale nie jest to konieczne ;)
Po każdym umyciu zostawcie szampon do odeschnięcia na mydelniczce, dzięki temu kostka dłużej będzie świeża i szybciej zastygnie a to wydłuży czas jej użytkowania ;)
SZAMPON
Nietypowa, wręcz unikatowa forma, bardzo dobre gabaryty które mieszczą się również w drobniejszych dłoniach. Szampon posiada kilka tłoczeń, frezów dzięki czemu nawet mokry nie wysuwa się z dłoni. Jak na tak naturalny skład szokujące jest to jak dobrze się pieni i jaką ilość gęstej piany potrafi wytworzyć. Oczywiście kiedy wgryziemy się w skład wszystko staje się jasne, ale autentycznie jestem zdumiona jak sprawnie sobie radzi.
PODSUMOWANIE
Od czego by zacząć, może od tego, że nie sądziłam, że forma stała szamponu tak bardzo przypadnie mi do gustu. Bardzo dobrze się pieni, bez względu na to czy spieniam go w dłoniach czy bezpośrednio na skórze głowy. Cudownie nakłada się na włosy, przez to, że kontroluje spienienie używam go we właściwej ilości a nie tak jak tradycyjne myjadło które czasami leje bez opamiętania. Wybitnie domywa skórę głowy, moja delikatna ale bez większych problemów (na czaszce) ten szampon bardzo mocno polubiła ale i doceniła. Włosy były mocno odbite od skalpu dając wrażenie objętościowe, Skóra ukojona, nawilżona bez żadnych nieprzewidzianych ściągnięć, napięć. Szamponem myłam jedynie skórę głowy, ale wiadomo czasem ta piana przeciągała się również na włosy ( które są suche, falujące i farbowane henna lub farbą trwałą) nie powodując większego przesuszenia czy sztywności. Włosy nie były tępe, wręcz przeciwnie lekko błyszczące i dosyć sprężyste. Bez względu na to co w danym momencie stosuje zawsze idzie u mnie maska. Na czas testów szamponu starałam się ograniczać nakładanie dodatkowych mazideł na włosy aby jak najdłużej mieć czysty obraz po umyciu. Szampon nie przyspieszył u mnie przetłuszczania ( moje z natury się nie przetłuszczają) ani nie zaobserwowałam problemów z wypadaniem. Szampon testowałam bardzooo długo, ze względu na to, że jest niesamowicie wydajny. Producent wspomina o ok. 50 razach i śmiem twierdzić, że w tych rejonach skończył się i u mnie. Sprawdził się u mnie zarówno przy prostych jak i moich naturalnych falujących włosach, nie przyczyniał się do plątania.
Nie pozostawia osadu na skórze, włosach czy wannie
Pomijając już właściwości myjące, szampon zajmuje mało miejsca, nie zagraca łazienki, nie przyczynia się do namnażania plastiku. Nie potrafię doszukać się minusów.
CENA/ DOSTĘPNOŚĆ
Cena różni się w zależności od rodzaju opakowania:
Szampony tej marki dostępne są od 43 zł TUTAJ! Marka posiada również odżywki w kostce ale zakupie je dopiero po zdenkowaniu obecnych zapasów :)
Dajcie znać czy używacie szamponów w kostce, zdecydujecie się na takie rozwiązanie. Dla Was to fanaberia czy ciekawe rozwiązanie?
Ściskam ♥ i życzę Wam pięknego dnia!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostawcie ślad po sobie, dzięki temu łatwiej będzie mi trafić na Wasze blogi :)
Pozdrawiam ciepło i zachęcam do obserwacji :)